Moczyć czy parować?
Na pewno spotkaliście się kiedyś z pojęciem moczenia siana lub jego parowania. Wybór między jednym a drugim nie zawsze jest prosty, a ilość informacji zawartych w internecie jest ogromna i niestety, częściowo nakierowana na zysk lub zwyczajnie nieprawdziwa. Sama czytając wpisy na niektórych blogach, nie raz czułam się zagubiona w sprzeczności informacyjnej.
Dziś przychodzę do Was z podsumowaniem badania, gdzie porównano siano moczone oraz siano parowane, nie tylko pod względem higieny, ale również pod względem zawartości cukrów prostych, witamin, minerałów oraz smakowitości! Decyzję o tym, co będzie lepsze dla Waszego konia, musicie jednak podjąć samodzielnie. Każdy koń jest inny, każdy koń potrzebuje indywidualnego żywienia. Dodatkowo tutaj wchodzi jeszcze czynnik finansowy oraz możliwości (lub chęci) współpracy z obsługą stajni.
Siano moczone:
- • Znacząca redukcja wdychalnych cząsteczek pyłu w porównaniu do siana suchego
- • Redukcja zawartości WSC (węglowodany rozpuszczalne w wodzie) w większym stopniu niż w sianie parowanym (8-50%)
- • Długotrwałe moczenie wypłukuje składniki odżywcze z siana. Moczenie przez 15-30 minut zmniejszy WSC, bez silnej redukcji skł.odż. Dłuższe moczenie (konieczne w przypadku koni z problemami z nadwagą, otyłością i metabolicznych) wiąże się z koniecznością dołączenia do diety witamin i minerałów
- • Moczenie siana nie redukuje liczby bakterii, a wręcz może zwiększać ich ilość jeśli siano nie będzie skarmiane bezpośrednio po zakończeniu namaczania
- • Jest pobieranie wolniej niż suche siano, co jest aspektem pozytywnym dla wszystkich grup koni
- • Moczone siano jest żute intensywniej, co wzmaga naślinienie kęsa
Siano parowane :
- • Znacząca redukcja wdychalnych cząsteczek pyłu w porównaniu do siana suchego
- • Niska redukcja zawartość WSC (węglowodany rozpuszczalne w wodzie) w porównaniu do siana moczonego (0-18%)
- • Parowanie siana nie wpływa znacząco na zawartość witamin, minerałów i pierwiastków śladowych
- • Parowanie siana niemal całkowicie redukuje liczbę bakterii
- • Jest pobieranie wolniej niż suche siano, co jest aspektem pozytywnym dla wszystkich grup koni
- • Wydaje się, że konie wolą siano parowane niż siano moczone
Z własnego doświadczenia:
- • często konie wybrzydzają na moczone siano w pierwszej chwili
- • dobre siano parowane pięknie pachnie!
- • nie warto stosować “samoróbek” z koszy na śmieci jako parowniki. Do pracy w wysokiej temperaturze konieczne są odpowiednie materiały, które będą bezpieczne
- • ciepła woda wypłukuje cukry z siana szybciej niż zimna
- • siano moczone czy parowane podajemy na czystej przestrzeni, najlepiej w siatce. Unikamy w ten sposób przyklejania się drobnej frakcji z podłoża
- • dbajcie o parownik, regularnie go czyśćcie oraz odkamieniajcie → to urządzenie nie jest tanią rzeczą