Moczyć czy parować?

Na pewno spotkaliście się kiedyś z pojęciem moczenia siana lub jego parowania. Wybór między jednym a drugim nie zawsze jest prosty, a ilość informacji zawartych w internecie jest ogromna i niestety, częściowo nakierowana na zysk lub zwyczajnie nieprawdziwa. Sama czytając wpisy na niektórych blogach, nie raz czułam się zagubiona w sprzeczności informacyjnej.

Dziś przychodzę do Was z podsumowaniem badania, gdzie porównano siano moczone oraz siano parowane, nie tylko pod względem higieny, ale również pod względem zawartości cukrów prostych, witamin, minerałów oraz smakowitości! Decyzję o tym, co będzie lepsze dla Waszego konia, musicie jednak podjąć samodzielnie. Każdy koń jest inny, każdy koń potrzebuje indywidualnego żywienia. Dodatkowo tutaj wchodzi jeszcze czynnik finansowy oraz możliwości (lub chęci) współpracy z obsługą stajni.

Siano moczone:

Siano parowane :

Z własnego doświadczenia:

Co bym wybrała dla swojej końskiej dumy? Moczone siano. Przygotowane tak, aby wypłukać cukry i jednocześnie mieć pewność, że jej układ pokarmowy otrzymał wystarczającą ilość włókna. Mój koń ma problem z nadmiernymi kilogramami, a więc do niej lepsze byłoby siano topione

<< Kliknij aby powiększyć

Pomysł na moczenie siana z jednej ze stajni, w której konsultowałam konie. Siano w sitkach było obficie moczone w wodzie, po czym przez kilka minut odciekało. Siatki te bardzo szybko znalazły się przy koniach.

Mokoszowa

Artykuł napisany na bazie wiedzy własnej oraz badania:
Glatter M., Bochnia M., Wensch-Dorendorf M., Greef J. M., & Zeyner A. (2021). Feed intake parameters of horses fed soaked or steamed hay and hygienic quality of hay stored following treatment. Animals, 11(9), 2729.

Zobacz więcej

Tech-wet | Właścicielka koni | Tworzę webinary | Zoodietetyk koni | Magister | Pracownik kliniki dla koni

E-booki | Webinary

Darmowe marteriały

Więcej o mnie

Mój blog | Nowości