Mało, a często !
Jednym z pierwszych punktów zarządzania żywieniem koni (moje osobista punktacja) jest szanowanie ich przewodu pokarmowego. Poprzez szacunek mam na myśli: dostosowywanie wszelkich pasz, ich jakości, ilości i częstotliwości zadawania do budowy i funkcjonowania poszczególnych elementów układanki zwaną “Układem pokarmowym”. Mając odpowiednią wiedzę, nie jest to rzecz trudna, jest wręcz banalna i logiczna. Jednak jedną z ważniejszych rzeczy, jakiej nauczyłam się przez 27 lat bytu na kuli ziemskiej, to fakt, że co dla jednych dana rzecz jest powszechnie znana, dla innych będzie odkryciem roku.
Obserwując zachowanie koni na padoku lub na wolnym wybiegu zauważymy dość charakterystyczną rzecz: koń je ciągle. Przemieszcza się, wciąż trzymając głowę przy ziemi i odrywa ją w celu odgonienia owada lub kontroli otoczenia. Jeśli obserwowaliście kiedyś krowę, to jej sposób jedzenia jest odrobinę inny. Krowy “ścinają” trawę, a następnie podnoszą łeb i przeżuwają zawartość jamy ustnej. Konie robią to o wiele rzadziej. Jednym z powodów jest różnica w układzie pokarmowym. Krowy są lepiej przystosowane do spożywania pokarmów opartych na włóknie (czterokomorowy żołądek), potrzebują więc mniej pożywienia a ich przerwy w spożywaniu pokarmu są o wiele dłuższe niż u koni. Konie brak wielokomorowego żołądka muszą rekompensować większym spożyciem paszy objętościowej. Kolejnymi argumentem potwierdzającym ewolucyjne przystosowanie koni do ciągłego jedzenia jest ich system wydzielniczy. Kwas żołądkowy, enzymy trawienne, żółć jest u koni wydzielana w sposób ciągły, bez przerwy. Żołądki koni są małe w stosunku do wielkości ciała. Często zapominamy również o aspekcie behawioralnym. Brak paszy objętościowej to wiele czasu na nudę i stres. Wynikiem jest zaczepianie kolegów, jedzenia czego popadnie lub zachowania stereotypowe jak tkanie czy łykanie. Badań na temat konieczności zapewnienia koniom stałego dostępu do paszy objętościowych jest wiele.
“Mimo, że dostępne są wystarczające dowody na to, że dawki o niskim poziomie włókna i bogate w
skrobię mają szkodliwe konsekwencje fizjologiczne i mogą w konsekwencji prowadzić do problemów z
dobrostanem, wydaje się, że informacje te nie docierają do całej społeczności właścicieli koni”
Ermers, C., McGilchrist, N., Fenner, K., Wilson, B., & McGreevy, P. (2023). The fibre requirements of horses and the consequences and causes of failure to meet them. Animals,
13(8), 1414.
Właśnie przez powyższe uwarunkowania anatomiczne koni, nie powinniśmy skarmiać na raz dużej ilości pasz treściwych. Możliwe skutki są dwa:
- • przeładowanie żołądka i jego uszkodzenie → rzadko
- • przepchnięcie treści pokarmowej w dalsze odcinki → najczęściej